Stanowczo sprzeciwiam się zmianie nazw ulic Armii Ludowej i Berlinga.Odmawianie pamięci i czci żołnierzom służącym w 1 i 2 Armii Wojska Polskiego to niebywały skandal i objaw braku elementarnej wiedzy historycznej.
Radni którzy podniosą ręce za tym paskudnym PiS-owskim projektem naplują w twarz Polakom, którzy w liczbie ponad 380 tysięcy służąc w 1 i 2 Armii Wojska Polskiego i formacjach partyzanckich, walczyli na umęczonej przez hitlerowskiego okupanta polskiej ziemi. Nie dajcie sobą manipulować przez ohydną propagandę Jarosława Kaczyńskiego i popadających w paranoję prawicowych historyków. To żołnierz polski zdobywał Warszawę, Kołobrzeg i Berlin, to on wykrwawiał się pod Lenino i na Wale Pomorskim składając najwyższą ofiarę i tego faktu nikt nie podważy. Kto z koleżanek i kolegów radnych nie wierzy niech odwiedzi największy polski cmentarz wojenny w Zgorzelcu na którym pochowano blisko 3500 naszych rodaków, którzy w 1945 roku forsowali Nysę Łużcką. Na wszystkich prostych grunwaldzkich krzyżach znajdziecie tylko polskie nazwiska.
Prawica odmawia im czci i pamięci, a nawet polskości. Żołnierze z Armii Ludowej, 1 i 2 Armii Wojska Polskiego przelewali krew tak samo jak bohaterowie z armii Andersa, polscy lotnicy i marynarze, tyle że podczas okupacji znaleźli się po niewłaściwej wg. PiS stronie. Wschodni szlak bojowy był dla nich jedynym sposobem na walkę hitlerowskim okupantem. Czy to żołnierze gorszego sortu? Apelujemy do koleżanek i kolegów radnych żeby nie wpisywali się w PiS-wską politykę fałszowania historii i przemysłu pogardy dla Żołnierza Polskiego. Nie odmawiajcie czci i pamięci żołnierzom, którzy ginęli za Polskę pod Lenino w Kołobrzegiem, i pod Berlinem, bo ich trud i krew mają taką samą wartość jak tych spod Monte Cassino.
Ciekawostka historyczna.
Pod Monte Cassino zginęło 924 polskich żołnierzy, pod Kołobrzegiem 1206
I jeszcze jedno pewien ważny cytat:
Przysięgam wierność sztandarowi mojej dywizji i hasłu ojców naszych, które na nim widnieje: za naszą wolność i waszą.
Przysięgam ziemi polskiej i narodowi polskiemu, że do ostatniej kropli krwi, do ostatniego tchu nienawidzić będę wroga, który zniszczył Polskę - Niemca, do ostatniej kropli krwi , do ostatniego tchu walczyć będę o wyzwolenie ojczyzny , abym mógł żyć i umierać jako prawy i uczciwy żołnierz Polski.
Tak mi dopomóż Bóg".
To są słowa roty przysięgi które 11 tysięcy polskich żołnierzy powtarzało za Generałem Zygmuntem Berlingiem 15 lipca 1943 roku. W 533. rocznice zwycięstwa bitwy pod Grunwaldem w Sielcach nad Oką w ZSRR. Wtedy odbyła się przysięga żołnierzy 1. Dywizji Piechoty im. Tadeusza Kościuszki. Przysięga została poprzedzona mszą odprawioną przez Polskiego kapelana 1. Dywizji ks. Wilhelma Kubsza
Był polski sztandar, był polski hymn, biało czerwona na maszcie i był polski żołnierz
Dziękuję bardzo i proszę o rozsądek.
Dominik Kłosowski